czy to naprawdę takie ważne żeby mieć jakiś cel?

Niedawno moja znajoma spytała czy to naprawdę takie ważne żeby mieć jakiś cel? Trochę się zdziwiłam bo przecież nawet jak gdzieś idziesz to musisz wiedzieć dokąd chcesz iść żeby tam dojść..., jeżeli nie masz celu to praktycznie nie wiesz czego tak naprawdę chcesz, więc jak chcesz osiągnąć coś jeśli nie wiesz co chcesz osiągnąć…
osobiście udało mi się osiągnąć kilka celów ale wciąż jeszcze kilka mam przed sobą…,
pierwszy był może taki na próbę bo zawsze chciałam mieć fotel bujany (było to ponad 10 lat temu) ale nie miałam za co go kupić… niespodziewanie dla mnie znalazła się osoba która pożyczyła mi pieniądze na ten zakup a czas zwrotu pożyczki nie był konkretnie określony… oddasz jak będziesz miała… oczywiście już dawno oddałam a fotel mam do dziś… potem były jeszcze studia magisterskie, podyplomowe… mieszkanie (nigdy nie myślałam że uda mi się otrzymać kredyt ale jakoś się udało), było jeszcze kilka które udało się zrealizować… lecz żeby mogło tak być najpierw musiałam określić czego tak naprawdę chcę i spisać to na kartcę… (chociaż przyznam szczerze że nie wszystko spisywałam… ale były wizualizacje…)
nie będę wgłębiać się tutaj jak określać swoje cele ponieważ tutaj chciałam tylko napisać jak ważne jest to żeby mieć cel.